piątek, 15 czerwca 2012

Dlaczego Aborygeni tak często stosują olejek emu - Emu oil

Autorem artykułu jest ula ochocka


Aborygeni - rdzenni mieszkańcy Australii stosują go od setek lat. Zarówno jako produkt chroniący przed słońcem, jak i na oparzenia, bóle stawów, stany zapalne skóry. Dowiedz się Dlaczego

Już od tysięcy lat rdzenni mieszkańcy Australii - Aborygeni stosują go, aby ochronić skórę przed promieniowaniem słonecznym. Używają go aby zmiękczyć skórę, złagodzić bóle mięśni i stawów, stany zapalne skóry. Smarują się nim także wtedy, gdy chcą przyspieszyć proces gojenia się ran, stłuczeń czy zadrapań. O czym mowa - o czystym olejku z emu - emu Oil. Jest to bardzo ceniony tłuszcz zwierzęcy, pochodzący od strusia australijskiego Domaius novuehollandiae.

Czysty olejek z emu (emu Oil) to naturalny lipid charakteryzujący się działaniem bakteriobójczym, hipoalergicznym i przeciwzapalnym.Emu oil to praktycznie w 100% trójglicerydy, z których aż 2/3 to nienasycone kwasy tłuszczowe. Emu oil jest źródłem witaminy A oraz E, jest także naturalnym źródłem kwasów Omega 3 i 6.

Swoje powodzenie i działanie zawdzięcza także wysokiej zawartości kwasu oleinowego i kwasu linolowego. Kwas linolowy jest rewelacyjny w likwidacji opuchlizn, sztywności i stanów zapalnych stawów. Natomiast kwas oleinowy sprawia, że zawarte w olejku ważne dla organizmu składniki (witaminy A i E, Kwasy Omega 3 i Omega 6) szybko wnikają w głąb skóry.

Olej z emu fantastycznie nawilża skórę, przeciwdziała powstawaniu zmarszczek i chroni przed niekorzystnym wpływem promieniowania słonecznego. Dodatkowo bez obaw może być używany przez osoby o bardzo wrażliwej skórze. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze, nie blokuje porów. Zapobiega suchości skóry zapewniając jej nawilżenie przez cały dzień.

Olejek Emu z powodzeniem stosowany jest także w medycynie sportowej ponieważ przynosi ulgę przy skurczach, stanach zapalnych, bólach mięśni i stawów.

---

Naturica.pl - sklep w którym kupisz certyfikowany czysty olejek emu Emu oil

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz